Info
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Styczeń1 - 0
- 2013, Sierpień14 - 3
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec2 - 1
- 2013, Maj9 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec2 - 1
- 2012, Listopad3 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec16 - 0
- 2012, Czerwiec20 - 0
- 2012, Maj3 - 0
- DST 131.01km
- Czas 07:44
- VAVG 16.94km/h
- VMAX 46.00km/h
- Temperatura 35.0°C
- Sprzęt Merida Matts Drifter
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzień IX Sighisoara - Mediasz - Ludusz Rumunia
Niedziela, 11 sierpnia 2013 · dodano: 22.08.2013 | Komentarze 0
Po nocy u dziadka w mieszkaniu nowy dzień przywitał mnie deszczykiem. Jak co dzień małe śniadanie w postaci banana, bułki i jogurtu pożegnanie ze Stefanem i podziękowanie za nocleg i w drogę. Po raz pierwszy przydała się kurtka przeciwdeszczowa. Sighisoarę zapamiętam na długo. Tym razem kierunek Mediasz jedno z lepiej zachowanych miast tzw. Saksonii Siedmiogrodzkiej, Biertan gdzie znajduję się jeden z największych ufortyfikowanych kościołów saskich - wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 10:30 przestało padać - 12:00 znowu grzeje - niestety. Droga nie tak górzysta ale ciągłe podjazdy i zjazdy trochę mnie wykończyły. Parę razy na drodze spotykam Polaków, Włochów i Francuzów chwilę rozmawiamy i dalej w drogę. Na nocleg wylądowałem w okolicach Ludusz nie najlepsze miejsce ale byłem zmęczony i było mi wszystko jedno byleby się położyć i odpocząć przez noc.
Rano okolice Sighisoary
Po drodze


W oddali widać już twierdzę w Biertan
a oto i twierdza w Biertan






Mediasz






