Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Anuszirwan z miasteczka Zawiercie. Mam przejechane 4587.69 kilometrów w tym 97.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Anuszirwan.bikestats.pl
  • DST 81.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Sprzęt Merida Matts Drifter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień X Do Klużu i Baia Mare Rumunia

Poniedziałek, 12 sierpnia 2013 · dodano: 22.08.2013 | Komentarze 0

Nocny odpoczynek spokój jak zwykle. Chyba spokojnie mogę już powiedzieć że Rumunia to nie tylko bezpieczny kraj ale ludzie są niesamowicie przyjazni jest to doskonały kraj dla turysty. Dziś jazda do Turdy sadziłem że będzie tam dworzec i udam się z tego miasta do Klużu.Okazało się że dworzec jest w Campia Curzii 10 km od Turdy. Postanowiłem przejechać się na rowerze do Kluż choć trochę to nielogiczne bo było znacznie dalej ok. 32 km. Przed samym miastem na koniec niezła górka pokazała mi że to jeszcze nie koniec wyprawy. Nagrodą był 6 km zjazdu prosto do centrum miasta. Kluż to ładne miasto pomimo tego że wiele osób mówiło mi że nie warto tam jechać to jestem zadowolony - dobre wrażenie to także zasługa dobrej organizacji i porządku. Świetne oznakowania ścieżki dla rowerzystów - łatwo trafiłem na rynek a potem na dworzec. Panie sprzedające bilety również bardzo miłe i pomocne. Przytrafiło mi się zgubienie pociągu do którego miałem wsiąść a to przez to że miał 2h opóznienia o czym poinformowała mnie pani w informacji. Koniec końców czekałem i czekałem i się nie doczekałem info o pociągu zniknęło poszedłem więc do kasy. pani szybko wymieniła mi bilet na nowy - nie musiałem nic dopłacać i powiedziała ż za chwilę mam pociąg. Pobiegłem więc na peron i za chwile byłem już w drodze do Baia Mare. W pociągu chwile pogadałem z pasażerami potem poznałem też parę z Hiszpanii - przez chwilę mogłem w praktyce zastosować swój Hiszpański. Nie było tak zle rozumieli co do nich mówiłem a ja rozumiałem ich:). Ok 22:30 byłem w Baia Mare - i tu pojawił się kolejny problem mianowicie gdzie spać popytałem kilka osób w tym policjantkę no ale jakoś nie mogłem znalezć nic sensownego dlatego po kolacji w McDonald's wbiłem się do Hotelu i tam przekimałem w komfortowych warunkach. Rano czekał już na mnie Maramuresz.

Kluż












Kategoria Rumunia 2013



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kogod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]